środa

Szklany tron - Sarah J. Maas

    "Nie będę się bać" 

    Pierwszy raz na "Szklany tron" natrafiłam w empiku, gdy ta książka była na przecenie. Od razu mnie zaintrygowała, jednak wtedy jeszcze się powstrzymałam od zakupu i trochę poczytałam opinii na jej temat, co sprawiło, że nabrałam na powieść Sarah J. Maas jeszcze większej ochoty. Na moje szczęście, niedługo później natrafiłam na genialną przecenę na fabryka.pl i nabyłam tę lekturę za przysłowiowe grosze i niewiele się zastanawiając - kupiłam. Musiała trochę poleżeć na półce i poczekać na swoją kolej, jednak gdy już zaczęłam czytać, nie mogłam się oderwać! 

    Celaena Sardothien to dziewczyna, która po stracie rodziców w wieku ośmiu lat, została wyszkolona na płatną zabójczynię. Stała się jedną z najlepszych w swoim fachu, mało było takich, którzy by o niej nie słyszeli. Jednak w wieku siedemnastu lat dziewczyna dała się złapać i została skazana na niewolniczą pracę w kopalni soli Endovier. W takich miejscach ludzie nie żyją długo. Jednak dziewczynie udało się wytrzymać rok. Po tym czasie, niespodziewanie, dostaje dziwną propozycję od księcia Doriana - następcy tronu. Dziewczyna ma wziąć udział w turnieju, wraz z dwudziestoma trzema innymi zawodnikami, i zawalczyć o tytuł Królewskiej Obrończyni, czyli osoby, która wykonywałaby za króla brudną robotę. Jeśli wygra - po czterech latach służby odzyska wolność, jednak jeśli przegra - z powrotem wyląduje w kopalni. Wybór nie wydaje się trudny. Celaena musi odnieść zwycięstwo za wszelką cenę. Niespodziewanie jednak, w dziwnych okolicznościach, w tragiczny i nieludzki sposób, giną inni uczestnicy turnieju. Z jednej strony – zawodników jest coraz mniej, lecz z drugiej – nigdy nie wiadomo, czy to nie dziewczyna zostanie następną ofiarą. W dodatku Celaena na każdym kroku ma styczność z tajemniczymi Znakami Wyrda, które zdają się być czymś więcej niż to, co mówią o nich książki dostępne w zamkowej bibliotece. Czy dziewczynie uda się dotrzeć do finałowej rozgrywki? Czy zabójca nie będzie chciał jej dopaść? A jakie motywy ma kobieta, którą zabójczyni zaczęła traktować jak przyjaciółkę? I czy to, że niektórzy ludzie zrobili wszystko, aby wypędzić magie ze świata, oznacza, że w rzeczy samej, zniknęła ona naprawdę? 

    Rany! Ta książka naprawdę ma w sobie „to coś”! Prawdę mówiąc, mimo tych wszystkim pozytywnych opinii i w ogóle, trochę zwlekałam z rozpoczęciem, jednak dosłownie nie mogłam odłożyć egzemplarza na bok podczas czytania, tak się wciągnęłam! Już dawno nie czytałam książki, która tak bardzo byłaby najzwyczajniej w świecie - w moim stylu. Takie powieści, jak ta napisana przez Sarah J. Maas zawsze sprawiają, że przypominam sobie, dlaczego kocham czytać, fantastykę, oraz obszerne powieści. Naprawdę cieszę się, że na tej nieszczęsnej przecenie udało mi się upolować egzemplarz, bo gdybym przegapiła teraz „Szklany tron”, boję się, że nigdy nie miałabym szansę na przygodę z tą pozycją, i nawet nie wiedziałabym ile straciłam! 

    Narracja powieści jest trzecioosobowa, co jak najbardziej wpływa pozytywnie na czytaną treść, bo mamy tu spory wachlarz przeróżnych bohaterów i dzięki temu, poznajemy z bliska nie tylko Celaenę, a także wszystkich naokoło niej. Świat przedstawiony opisany jest idealnie. Autorka wszystko przedstawiła w taki sposób, że czytając, po prostu nie dało się nie wczuć w sytuację głównej bohaterki, ja się z nią utożsamiłam bez najmniejszego problemu i myślę, że problem z tym mieliby tylko Ci, którzy by po prostu uważnie powieści nie czytali. 

    Bohaterzy, to po prostu cudowna wisienka na torcie! Prawdę mówiąc, po lekturze „Szklanego tronu” bez większego zastanowienia mogę powiedzieć, że Celaena znajduje się w pierwszej trójce moich ulubionych bohaterek! Ta dziewczyna jest genialna, a w dodatku, bardzo często odnosiłam wrażenie, że podobna do mnie (ze mnie również jest okropny nerwus). Niczego bym w niej nie zmieniła. No i dalej mamy Chaola, jej osobistego ochroniarza, można by powiedzieć, oraz Doriana, księcia, który zamiast innymi księżniczkami, interesuje się… właśnie zabójczynią! Występuje tu więc dość wyraźny trójkąt miłosny, ale mimo tego, że jest dość ważnym elementem, to nie jest na pierwszym planie, nie rzuca się tak bardzo w oczy, dzięki czemu, śmiem twierdzić, że ta pozycja z pewnością nadaje się dla czytelników obu płci. Co do pozostałych bohaterów – również wykreowani z rozmysłem i pomysłem, naprawdę podobało mi się ich przedstawienie oraz relacje, jakie autorka między nimi stworzyła.

    Okładka nie należy do najpiękniejszych, jakie w życiu widziałam, jednak nie mam jej nic do zarzucenia. Nie oddaje co prawda zbyt dokładnie wyglądu bohaterki ani jej ubioru, jednak mimo to wpasowuje się w klimat powieści, a więc jest ok. Mój egzemplarz był niestety nieco niedokładnie sklejony, jednak wydaje mi się, że po prostu mi trafił się taki felerny, nie wszystkie musza takie być. No i jeszcze nie pogardziłabym skrzydełkami, ale to również da się przeżyć. Jednak, mimo wszystko uważam, że nasza okładka prezentuje się zdecydowanie lepiej od tej zaprezentowanej obok :) 

    A więc podsumowując! Przy „Szklanym tronie” bawiłam się wyśmienicie! Idealna dawka zagadek, tajemnic, magii, romansu, oraz czarnego humoru, zwieńczona jeszcze dodatkiem wyśmienicie wykreowanych bohaterów. Nic tylko czytać! Niezależnie od innych czynników, jeśli tylko ktoś lubi książki w podobnym klimacie, jestem pewna, że powieść Sarah J. Maas połknie i będzie tak nienasycony jak ja! Co prawda, na szczęście następna część już niedługo, jednak ja jeszcze mam zamiar dorwać dwa opowiadanka, mówiące o losach Celaeny, przed przygodami opisanymi w pierwszym tomie. A wam serdecznie polecam zapoznanie się z tą serią, bo naprawdę warto! Ode mnie zdecydowane 9/10, nie mogę się zmusić do postawienia niższej noty. A mówią, że następna część jeszcze lepsza!

"- Masz straszne blizny - rzekł cicho.
Zabójczyni oparła dłoń na biodrze i podeszła do drzwi garderoby.
- Wszyscy nosimy blizny, Dorian. Jedyna różnica polega na tym, że moje sa bardziej widoczne od innych"

Szklany tron: 
0.1. Zabójczyni i władca piratów 
0.2. Zabójczyni i Czerwona Pustynia 
0.3. The Assasin and the Underworld 
0.4. The Assasin and the Empire 
0.5. The Assasin and the Healer 
1. Szklany tron 
2. Korona w mroku 
3. Heir of Fire 

Oryginalny tytuł: Thorne of Glass 
Nr. tomu w serii:
Tłumaczenie: Marcin Mortka 
Wydawnictwo: Uroboros 
Data wydania: 24.06.2013r. 
Ilość stron: 520 
Cena detaliczna: 36,90 zł

8 komentarzy:

  1. Sama nie wiem. Opis mnie nie do końca przekonuje, ale Twoja opinia już tak, więc się zastanowię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zachęcająca recenzja ;) Prawdę powiedziawszy od dawna czaję się na Szklany tron i mimo chęci książki jeszcze nie nabyłam. Ale może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci aby stało się to jak najszybciej, najlepiej dla Ciebie, od razu z drugim tomem! :)

      Usuń
  3. Super ! Właśnie książka do mnie idzie, także nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta książka mnie całkowicie porwała i oczarowała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak i mnie! Nie spodziewałam się, że aż tak mnie sobą zauroczy!

      Usuń
  5. Ile kosztowała na tej wyprzedaży? :-) Ja sam kupuję książki niemal wyłącznie po takich okazjach, w tanich księgarniach. Mniej boli, gdy trafi się na jakiegoś gniota :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosztowała AŻ 9 zł :D I fakt, fakt :) Ale to ZDECYDOWANIE nie jest gniot :O

      Usuń