sobota

Ukryte - Kimberly Derting


     "Ukryte uczucia, ukryte... ciała"

     Książka "Ukryte" autrazu oczarowała mnie swoim opisem więc niezwykle ucieszona byłam, gdy po niedługim czasie dzięki dobrodusznej wymianie trafiła w moje macki.Niezwykle uradowała mnie wiadomość o tym, że będzie jeszcze kontynuacja, ale kiedy...? Niedługo się pewnie dowiemy. Książka jst napisana lekkim językiem narracją trzecioosobową, pozwalającą na zapoznawanie się z przemyśleniami zarówno Jaya, jak i Violet, chociaż mimo orstwa Kimberly Derting od wszystko o wiele bardziej głównej bohaterki.

     Violet Ambrose jest zwyczajną nastolatką z ekstra dodatkiem pewnych paranormalnych zdolności, to znaczy umiejetności odnajdowania zamordowanych ciał zwierząt, jak i ludzi oraz wyczuwania piętna na ludziach, którzy dokonali kiedyś jakiegoś krwawego czynu. O jej sekretnym darze, za który nie za bardzo jest wdzięczna losowi wiedzą jedynie rodzice dziewczyny, zaufany wuj Stephen- szef policji oraz najlepszy przyjaciel Jay... do którego dziewczyna po wakacjach zaczyna czuć to, czego nie powinno się czuć do przyjaciela. Jay w szkole z nadejściem nowego roku, po zmężnieniu oraz podrośnięciu nagle, ku niezadowoleniu Violet, zdobywa wianuszek wielbicielek. Czy przyjaciółka nie powinna się cieszyć z jego szczęścia? Dlaczego w takim razie czuje taką cholerną zazdrość?

     Sprawy zaczynają komplikować się jeszcze bardziej, gdy ktoś zaczyna mordować młode dziewczyny, każda starannie ukrywając w innym miejscu... ale Violet dzięki parapsychicznym zdolnościom potrafi je wyczuć. Jak wy byście się czuli gdybyście natknęli się na ciało osoby którą znacie? Jakbyście co kilka dni słyszeli o śmierci kolejnej osoby... dziewczyna nie za bardzo radzi sobie z tym. Jay pomaga, jej uczucie do niejgo - mniej. Po kłótni z przyjacielem, dziewczyna pod wpływem złości zgadza się iść na bal absolwentów z Garym, jego kumplem, gdy tak naprawdę chciała iść z tamtym drugim... ale zaraz, zaraz. Dlaczego Jay idzie z Lissi, szkolną gwiazdką? Morderca zabija kolejne dziewczyny. Czy Violet wraz z Jayem uda się odkryć tożsamość przestępcy? Czy uczucie między nimi nie jest jednostronne? Czy przeżyją...?
     Narracja tej książki zasługuje na napisanie o niej conieco. Jest trzecioosobowa, to fakt, niby nic specjalnego ale bardzo podobało mi się jak Kiberly Derting włada językiem, płynnie i mimo, że czasami narzekanie Violet na to jak bardzo dziwi się, e czuje do najlepszego przyjaciela to co czuje mnie nużyło, to nawet te dłuższe opisy czytało się przyjemnie. Kilka króciókich rozdziałów, zaznaczonych kursywą i o nazwie, a nie numerku, to opisywanie działań oraz przemysleń mordercy... Dwie strony zaledwie a potrafią wywołać na ciele tak gęsią skórkę. Co do bohaterów - Vi była w porzadku, naprawdę właściwie nie mam jej nic do zarzucenia, w porządku koleżanka, kochająca córka, świetna przyjaciółka... tylko tak jak pisałam wcześniej, czasami za wiele było rozwodzeń nad tym jak to zaczął jej się podobać Jay i jak bardzo nienawidzi jego grupki wielbicielek. Gdybym była przyjaciółką Violet i stała obok niej, po prostu bym nia potrzasnęła i powiedziała "Ogranij się dziewczyno i w koncu mu to powiedz!", chociaż rozumiem, nie chciała zniszczyć przyjaźni. Mimo wszystko była naprawdę ok. Co do Jaya - jejuuu ideał! Czemu nie ma takih w prawdziwym świecie? A jak są to czemu nie jest mi dane sie na takich natknąć? Automatycznie laduje na mojej z każdą chwilą się powiększającej liście seksownych chłopców.

     Podsumować można tą ksiązkę jednym zdaniem: coś nowego, coś wyjątkowego. Połączenie thrillera z romansem paranormalnym wyszło Kimberly Derting znakomicie. Ze zniecierpliwieniem wyczekuję kolejnej czści, która niestety nie wiem kiedy wyjdzie oraz polecam zapoznawać się z twórczością nowo odkrytej amerykańskiej autorki! Za Jaya 7.5/10.

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2011
Iloć stron: 321
Cena detaliczna: 31,90 zł

7 komentarzy:

  1. Ja też za Jay'a dałabym taką notę ;)
    Podobały mi się relacje głównej pary, tylko szkoda, że przesłaniało to fabułę. Spodziewałam się czegoś z większym dreszczykiem, może to właśnie dlatego.
    Przeczytam części następne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi również bardzo podobała się ta książka ;) A Jay to rzeczywiście taki ideał, którego w normalnm życiu raczej się nie spotka. Oczywiście, jak wszyscy fani tej książki, czekam na kolejne części z udziałem boskiego Jay'a ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się ciekawie, już od dawna sięgam po ten właśnie gatunek - thrillery. Chętnie przeczytam książkę o takiej tematyce, ale dla nastolatków.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam i zdecydowanie czekam na kolejną część. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka też mi się bardzo podobała i też nie mogę się doczekać kolejnej części :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna książka :)
    Recenzja też zachęcająca. Z pewnością po nią sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad tą książką, no i teraz już wiem, że nie muszę się dłużej zastnawiać! Zdecydowanie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń