niedziela

W grobie - Jeaniene Frost

    "Na końcu grobu"


    "W grobie" to już trzecie spotkanie z naszymi niezastąpionymi bohaterami wykreowanymi przez panią Jeaniene Frost - Cat i Bonesem, oraz kilkoma osobami bardziej pobocznymi, ale niewątpliwie nadającymi książce charakterku. W pierwszej części bohaterowie się ze sobą zapoznawali, walczyli z Hennesym i mieli jeszcze nie jedną aferę, w drugiej poznajemy ich jeszcze lepiej i tu mamy dużo na temat ojca Cat, jej rodziny, przeszłości Bonesa... oczywiście akcji też tam nie brakuje. Co więc czeka nas w trzeciej części tejże serii? Na pewno będzie się wiele działo...


    Kostucha stała się rozpoznawalna. Teraz już kolorowe soczewki i pofarbowane włosy nie są w stanie zamaskować Cat przed wampirami, które przez ten fant trudniej zabić. Ale Cat miałaby sobie nie poradzić? Jeszcze z Bonesem i całą jednostką u boku? Dobre sobie! Jednakże nie tylko to jest zmartwieniem bohaterów, gdyby było, książka zapewne byłaby nudna i jak nie o nich! Jednakże Mencheres, Pan Bonesa proponuje mu wyjątkowy sojusz z przekazaniem mocy, podzieleniem władzy... Co jest tego powodem? Nadciągająca wojna, w której będą musieli się sprzymierzyć. Jeśli tego nie zrobią, długo nie pożyją. Patra, żona Mencheresa i kiedyś tam jeszcze kochanka Bonesa planuje jatkę i uprzykrzenie życia (tudzież jego utratę) dla wielu wampirów i nie tylko. Będzie krwawo. Czy uda im się Zabić Patrę czy to może ona porwie kogoś i może tak, przy okazji, zabije? Jak Bones poradzi sobie z nowymi zdolnościami? Kto z jednostki Cat uzyska zaszczyt zostania nieumarłym? Jak utrzymywać się będą relacje zakochanego Tate'a w stosunku do niezbyt zainteresowanej Cat? Czy jej związek z Bonesem nie będzie zagrożony? Jakie straty poniosą?


    Co tu dużo mówić o narracji, dalej losy bohaterów poznajemy z perspektywy naszej Kitten. Teraz, podsumowując całą książkę nasunęło mi się na myśl, ze jako bohaterka, Cat znacznie... Jakby wydoroślała od czasów pierwszej części. Dalej lubi zapyskować, niegrzeczne zabawy i postępuje trochę nierozsądnie, ale teraz, gdy wie, ze jest przy osobach którym można ufać, zdecydowanie sprawia wrażenie KOBIETY a nie nastolatki, która myśli, że wszystko może, jaką zdawała się być w pierwszej części. Więc to na plus!


    Jesli chodzi o bohaterów, to w tejże części mamy ich masę! Poza Cat i Bonesem na pierwszy-drugi plan wysunięte są takie postaci jak matka Cat, Justina, Rodley, Randy, Denise, Annette, Spade, Tate, Juan, Mencheres, Ian, Vlad... Ach Vlad, jakże ja cię uwielbiam! Drakula, choć nie do końca ten niczym z kart książek Stokera, zdobył moje serce swoimi odzywkami, tym jaki w niektórych momentach potrafi być chamski, a w innych udzielać mądrych, życiowych rad i pomagać bohaterom. Poza nim osobą którą uwielbiam jest główna bohaterka, ale jeszcze pomijając jej kwestię jest pewna para, przy której dialogach po prostu nie mogłam wytrzymać ze śmiechu tudzież uśmiechania się! Jeśli o mnie chodzi to Bones z Jestiną w parze tworzą duet wybuchowy, oczywiście nie pod względem romantycznym, ale przekomarzanie się Bonesa z matką Cat, która go tak bardzo nienawidzi jest genialne! Sam Bones też oczywiście jest rewelacyjny. Tylko brać i z wyra nie wypuszczać! ^^


  Co do oprawy graficznej, to mimo, że okładki tej serii nie są jakoś zapierające dech w piersiach, to oddają klimat powieści pani Frost i naprawdę dobrze prezentują się na półce, chociaż przyczepię się przy tym do tego, że tak jak w przypadku serii o Sookie Stockhouse, jest tak że wszystkie części utrzymane są w podobnych barwach, a jedna się wyróżnia i tak jest z tą, bo jako jedyna jest jasna, chociaż i tak prezentuje się przyzwoicie. Co do tej książki w środku to jest taka... zwyczajna. Żadnych grafik, żadnej wyjątkowej czcionki tylko to co Wydawnictwo MAG prezentuje nam przy każdej wydanej przez nich książkę.


    Podsumowując, "W grobie" nie jest dla mnie niczym nowym, ponieważ jak wspominałam przy okazji recenzowania pierwszej części, czytałam nieoficjalne tłumaczenie na chomikuj i wiedziałam co tam się stanie, ale mimo to przeżywałam tę książkę równie mocno jakbym czytała ja pierwszy raz. Śmiałam się, płakałam, raz czytając ja nawet po kryjomu na historii prawie się rozpłakałam! Cykl o Nocnej Łowczyni nie jest literaturą z nie wiadomo jak wysokiego szczebla, z którą TRZEBA się zapoznać i kropka, aczkolwiek twórczość pani Frost idealnie trafia w moje gusta. Powoduje, że cieszę się do kartek jak tylko do niewielu z serii/książek i przezywam razem z bohaterami ich wzloty i upadki. Uważam, że ta książka spodoba się każdemu kto lubi sięgać po lekkie i wciągające książki. Polecam!


Oryginalny tytuł: At Grave's End
Nr. tomu w serii: III
Wydawnictwo: MAG
Data wydania: 10.02.2012r.
Ilość stron: 389
Cena det.: 35zł


Za otrzymanie egzemplarza do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu MAG.


11 komentarzy:

  1. Ja na początek muszę przeczytać pierwszą część, ale tyle już się naczytałam o tej serii, że nie mogę się doczekać, kiedy będę miała ją w końcu w swoich rękach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę mam już na półce i wkrótce zabieram się za czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest w najbliższych planach czytelniczych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym się zapoznać z tą serią książek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czeka na półce żebym po nią sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na początek muszę się chyba zapoznać z pierwszą częścią, a później zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś widziałam opinie poprzednich części, jednak jakoś mnie nie przekonały. Chyba dam szansę tej pozycji, jak się na nią natknę.

    OdpowiedzUsuń
  8. To już III tom? Kurde, a ja jeszcze pierwszego nie przeczytałam xD Musze go skądś wytrzasnąć

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w planach więc na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dla mnie ta część była najsłabsza z dotychczas napisanych. Jak dla mnie taki troszkę zapychacz.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam poprzednich części tej serii, ale dużo o niej słyszałam. Mam ją w planach, ale nie jest na liście priorytetów.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń