Witam, witam!
No to szkoła się zaczęła. Automatycznie mniej czasu na wszystko, aczkolwiek jeśli ktoś codziennie wraca autobusem który jedzie 45min, to uda się coś przeczytać. W ciągu tego tygodnia szkolnego przeczytałam "Taką sobie wróżkę", której recenzja poniżej, "Nadciąga burza" oraz "Żelaznego księcia" i muszę powiedzieć, że każda z tych książek mi się podobała, wiec jeśli się za to zabiorę i napiszę recenzje, niestety nie będę umiała negatywnie o tych książkach mówić ;)
A tymczasem stosiki:
Od góry:
1. "Wrota" Milena Wójtowicz - kto kiedyś próbował zdobyć tę książkę, wie, że jest to trudne. Była ostatnio na allegro, ale bodajże za powyżej 80 zł, ja swój egzemplarz mam z wymiany na LC :)
2. "Zrodzony ze srebra" Patricia Briggs - piata część przygód Mercedes Thomson, kupiona zaraz po premierze i równie szybko przeczytana. Cała seria na półce prezentuje się po prostu bosko *.*
3. "Nadciąga burza" Robin Briges - miałam świra na punkcie zdobycia tej książki i nie wytrzymałam i kupiłam w empiku. Ale nie żałuję, nie zawiodłam się :)
4. "Reckless. Kamienne ciało" Cornelia Funke - czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii na temat tej książki, wiec gdy nadarzyła się okazja wymiany na LC to nie zastanawiałam się zbyt długo :)
5. "Pierwsza noc pod gołym niebem" Agata Mańczyk - najlepsza młodzieżówka pod słońcem, czytałam ją kilka dobrych lat temu, a teraz wyczaiłam na fincie za 60 pkt.
6. "Trucicielka" Eric-Emmanuel Schmitt - wymiana na LC
7. "Charlie" Stephen Chbosky - od dawna na nią poluję, także wymiana na LC.
8. "Zmiennoskóra" Faith Hunter - oj coś czuję, że to będzie coś naprawdę dobrego. Kupione za pośrednictwem LC od Tali :)
9. "Nigdy i na zawsze" Ann Brashares - nigdy nie czułam potrzeby posiadania tej książki, ale jak zauważyłam w empiku z naklejką "-50%" to niewiele myśląc poszłam do kasy i teraz stoi na półce, ciekawe czy kiedykolwiek to przeczytam :D
10. "Pięćdziesiąt twarzy Greya" E. L. James- nie ciągnęło mnie do niej, ale kurde, gdy się dowiedziałam, że to jest MOTU które zastąpiono innymi postaciami to zdecydowałam, ze jakoś to muszę skombinować, a w pewnym momencie w przedsprzedaży na empik.com była ta książka za zaledwie 27 zł, więc kupiłam :)
11. "Nieziemska" Cynthia Hand - mam "Anielską" to i "Nieziemską" musiałam kupić :) 11 zł na allegro.
12. "Sovay: Przygody pięknej rozbójniczki" - za 6 zł w matrasie, myślę, że będzie naprawdę fajna ;)
Od góry:
12-17. "Kuroshitsuji t. 1-6" Yana Toboso - jedna z najlepszych mang jakie czytałam. Tom pierwszy od wydawnictwa Waneko, drugi, trzeci i czwarty z wymiany na LC, piąty kupiony w matrasie, a szósty w empiku ;)
18. "Vassalord" Nanae Chrono - całkiem fajna manga, taka trochę dziwna, ale czyta się przyjemnie i bardzo podobała mi się kreacja postaci :)
19-20. "Princess Ai t.1-2" - z finty.
21-27. Saga o wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego - Niesamowicie mi się opłacało, bo za te siedem książek dałam tylko 3 swoje! :D Ogólnie to stan nie jest idealny, ale to wydanie które chciałam no i... to jest Wiedźmin no! Zawsze chciałam go mieć w komplecie ^^
Nie ma na zdjęciu, ale mam jeszcze:
28. "Uniesienie" Lauren Kate - od wydawnictwa MAG
29. "Szaleństwo elfów" Karen Marie Moning - trzecia część przygód Mac i Barronsa, za co też muszę się jak najszybciej zabrać, bo ta seria jest jedną z moich ulubionych!
30. "Istota cienia" - Susanne Rauchhaus - jakoś mnie do niej nie ciągnie, wymiana na LC.
Oczywiście nie ma opcji abym to wszystko przeczytała we wrześniu :D Za wiedźmina wezmę się dopiero jak będą jakieś ferie, święta, albo może nawet w następne wakacje, jakichś książek stąd zapewne nawet nie przeczytam, a kilka jest przeczytanych :) Ale wiem, ze na pewno we wrześniu muszę zaliczyć "Pięćdziesiąt twarzy Greya", "Charlie" i najlepiej gdyby jeszcze chciało mi się zabrać za "Wrota" czy "Reckless", bo tych książek najbardziej nie mogę się doczekać :D
I jeszcze dodam, że obejrzałam wczoraj bardzo sympatyczny film - "Ted". Od zobaczenia zwiastuna niesamowicie chciałam go obejrzeć, i był naprawdę fajny, tylko cały humor był trochę zepsuty przez tą wielką miłość głównego bohatera. Ale i tak zdarzyło mi się uronić łezkę i śmiać się, gdy Ted wkraczał do akcji :D Byłam także w kinie na "Meridzie walecznej" - także całkiem sympatyczna bajka, bardzo mi się podobała, a klimatem przypominała trochę "Jak wytresować smoka", a więc bardzo pozytywnie.
No to trzymajcie się i tym, którzy przeżyli właśnie swój pierwszy tydzień szkoły - żebyście wytrzymali cały rok, czego życzę także sobie :D